- Scenariusz zakładający oczekiwanie na ostatnią falę wzrostową, która w wyniosłaby kurs na nowe maksima i trwałoby to 9 mięsiecy (analogicznie do 31.01.2007) po czym nastapiłby spadek i płaska konsolidacja poprzedzająca gwałtowne załamaniem które licząc od dziś nastapiłoby za 19 miesięcy.
- Scenariusz zakładający tzw. "odbicie zdechłego kota" analogiczne do tego z 29.02.2008 kiedy to po zakończeniu ostatniej fali wzrostowej i ostatnich maksimów kurs spadł a następnie odbił i znajdował się w płaskiej konsolidacji poprzedzającej załamanie 4-5 miesięcy później.
Który scenariusz wydaje się Wam bardziej realny na najbliższe kilka miesięcy? Miejmy na uwadze sytuację ekonomiczną UE, Grecji (nadal nie rozwiązane problemy) oraz zwalniającą gospodarkę USA?
Zapraszam do głosowania w anonimowej ankiecie z prawej strony bloga.
Warto również rzucić okiem na wyrysowany w innym poście potencjalny kanał wzrostowy:
OdpowiedzUsuńhttp://wujek-dobra-rada.blogspot.com/2011/09/kghm-to-by-swietny-deal.html
zalezy od usa :D
OdpowiedzUsuńwspaniale to u Ciebie wygląda, tyle że jak to samo zrobię sobie na wykresie bossa (miesięczny) to nie ma mowy o takim kanale..
OdpowiedzUsuńAnalizę zrobiłem na stooq.pl . Głównie tam rysuję wykresy spółek, gdyż inne serwisy nie przeliczają odcięć dywidend i praw poboru od kursu, a notują to jako spadek - dlatego inaczej Ci wychodzi ;)
OdpowiedzUsuńad wpis u mnie
OdpowiedzUsuńCiekawy blog
optuje za 2 od dluzszego czasu, zreszta uwazam ze ostatnie wybicie bylo czysto spekulacyjne
ale to juz inna para kaloszy